Zatrzymano wielkopolskiego przedsiębiorcę wyłudzającego podatek VAT

Zespół prasowy CBA przekazał, że w trakcie zatrzymania przedsiębiorca podjął próbę ucieczki, która została udaremniona. Przeszukano miejsce zamieszkania zatrzymanego, w którym zabezpieczono dowody rzeczowe w postaci dokumentów WZ oraz faktur dotyczących podmiotów gospodarczych objętych śledztwem.

"Ze zgromadzonego materiału dowodowego w prowadzonym śledztwie wynika, że przedsiębiorca, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, wielokrotnie posługiwał się fikcyjnymi fakturami nieodzwierciedlającymi rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, których wartość przekroczyła kwotę 500 tys. zł" - dodało CBA.

Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował, że prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach mających znacznie prawne w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Zatrzymany przyznał się do winy. Grozi mu do 8 lat więzienia. Zastosowano wobec niego dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju.

Rzecznik PK wyjaśnił, że w toku śledztwa ustalano, że pośrednik nakłaniał osoby obsługujące bramy wjazdowe na terenie kopalni spółki Skarbu Państwa do potwierdzania nieprawdy w dokumentach WZ wystawianych przez podmioty gospodarcze. Pracownik podpisywał dokumenty świadczące o potwierdzeniu przyjęcia na teren kopalni wskazanego w nich towaru. Stanowił on przedmiot wystawianych "pustych faktur" i nigdy nie wjechał na teren kopalni. Pośrednik w zamian za podpisany dokument WZ oferował łapówkę w kwocie 50 złotych od sztuki.

Śledztwo toczy się w sprawie gangu działającego od 2018 roku do 2024 roku dokonującego licznych przestępstw karno–skarbowych.

"Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani za pośrednictwem zarządzanych podmiotów gospodarczych nabywali faktury VAT nieodzwierciedlające faktycznych zdarzeń gospodarczych, które ewidencjonowali. W oparciu o nie wystawiali kolejne fikcyjne faktury na rzecz dalszych uczestników przestępczego procederu. W ten sposób grupa przestępcza wprowadzała w błąd organy skarbowe, których celem było uszczuplenie należności publicznoprawnych wobec Skarbu Państwa. W ramach przestępczego procederu wystawiono kilkaset faktur na kwotę co najmniej 10 milionów złotych, tym samym ograniczając wysokość zobowiązań podatkowych na kwotę ponad 4 milionów złotych" - wyjaśnił rzecznik PK.

Prokurator dokonał zabezpieczeń majątkowych na mieniu podejrzanych na poczet przyszłych kar oraz naprawienia szkody w wysokości prawie 6 milionów złotych.

"To czwarta realizacja procesowa w prowadzonym śledztwie, w którym zarzuty usłyszało już 25 osób. Ośmiu podejrzanych poddało się dobrowolnej karze i zostało skazanych prawomocnym wyrokiem sądu" - przekazała CBA.

Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.(PAP)

autorka: Marta Stańczyk

mas/ mark/